Potrzebujemy:
- paczka śledzi w solance
- paczka śledzi w solance
- garnek z wodą (zimną!)
- duża cebula lub dwie małe
- pół cytryny
- duża cebula lub dwie małe
- pół cytryny
- ocet (1 łyżka)
- cukier (1 łyżka płaska)
- sól (1/2 łyżki płaskiej)
- cukier (1 łyżka płaska)
- sól (1/2 łyżki płaskiej)
- pieprz wg uznania
- spore jabłko
- śmietana 100ml (mam napisane min. 24%, więc dajemy 100g 18% i 100g 30%)
Śledzie przez dwie godziny moczymy w garnku/misce z wodą, następnie osuszamy na ręczniku papierowym. Rybę kroimy w 2-3cm kawałki.
- spore jabłko
- śmietana 100ml (mam napisane min. 24%, więc dajemy 100g 18% i 100g 30%)
Śledzie przez dwie godziny moczymy w garnku/misce z wodą, następnie osuszamy na ręczniku papierowym. Rybę kroimy w 2-3cm kawałki.
Gwóźdź programu, sos: cebulę kroimy w drobniutką kostkę. Jabłko ścieramy na tarce z małymi dziurkami. Mieszamy cebulę, jabłko, sok z połowy cytryny, ocet, sól, pieprz, śmietanę.
Układamy śledzie warstwami w słoiku lub pojemniku przekładając masą. Zamykamy i wkładamy do lodówki na noc (ta wersja naprawdę powinna poczekać z konsumpcją!).
Moja żona uwielbia!
Moja żona uwielbia!